„Skok na media”
Dodane przez admin dnia Lutego 26 2015 13:48:49

---

Wydarzenie z 24.02.2015r. to kolejny przykład tego, że nasza młodzież nie boi się wyzwań i poza nauką potrafi bardzo odważnie wchodzić w interakcje ze światem współczesnym.
Coraz sprawniej poruszamy się po świecie mediów, ale najczęściej jesteśmy tylko odbiorcami nowych technologii. Nasza młodzież postanowiła nie tylko z mediów korzystać, ale także uczyć się je tworzyć.

---

Rozszerzona zawartość newsa

---

Wydarzenie z 24.02.2015r. to kolejny przykład tego, że nasza młodzież nie boi się wyzwań i poza nauką potrafi bardzo odważnie wchodzić w interakcje ze światem współczesnym.
Coraz sprawniej poruszamy się po świecie mediów, ale najczęściej jesteśmy tylko odbiorcami nowych technologii. Nasza młodzież postanowiła nie tylko z mediów korzystać, ale także uczyć się je tworzyć.
Ale od początku… Jest wieczĂłr 24.02.2015r. Spotykamy się pod kościołem pw. Wszystkich Świętych w Gliwicach o 20:15. Za chwilę wyruszamy do radia „Silesia”, ktĂłrego studio znajduje się w Zabrzu. Wszyscy są w dobrym humorze, choć wyczuwa się pewne napięcie, przecieĹź czeka nas program na Ĺźywo i sami nie wiemy co ani jak to będzie. Ten dreszczyk emocji jest znany tylko odkrywcom nowych lądĂłw. Do studia wpadamy trochę przed czasem, Ĺźeby się rozejrzeć – i co najwaĹźniejsze – musi być chwila na pamiątkowe „selfie”. Technik radiowy pokazuje nam jak to wszystko działa no i… czego się nie dotyka. Potem mała wizyta w reĹźyserce. Tu pan Adam tłumaczy nam jak się realizuje program. Jeszcze chwilka i jesteśmy w „sanktuarium słowa” – w studiu radiowym. Jest wielki stół kilka mikrofonĂłw na statywach no i pojawił się nasz prowadzący O. Mateusz OFM. Mamy kilka chwil do rozpoczęcia audycji czyli do godziny 21:00. Wyzwanie wielkie bo kolejna godzina naleĹźy do nas. Radio jest teraz nasze! Czeka nas jeszcze tylko krĂłtki instruktarz tego co waĹźne no i najwaĹźniejsze – podanie tematu programu. Dzisiaj rozmawiamy o wielkim poście a dokładnie o 3 zapałkach. Z reĹźyserki przez odsłuch pada komunikat „20 sekund”, potem rozlega się jingiel, na stole zapala się czerwona lampka i komuniakt „On Air” i startujemy. O. Mateusz robi krĂłtkie wprowadzenie, i zaczyna się rozmowa na antenie. Bardzo szybko emocje opadają i o dziwo robi się świetna atmosfera. W przerwach między wejściami – kiedy na antenie sączy się muzyka – my dowcipkujemy, gadamy o wszystkim, tylko nie o tym co za chwile będzie. Wszystko dzieje się bardzo spontanicznie i naturalnie.
To niesamowite jak szybko zleciał nam czas na antenie. Wychodzimy ze studia jak zawodowcy – zdobyliśmy kolejny szczyt w naszym Ĺźyciu. Pełen sukces i tak jakoś dumnie. Tak właśnie rozpoczęła się współpraca naszej szkoły z radiem „Silesia”. Rozpoczęła, bo juĹź planujemy kolejne audycje do tworzenia ktĂłrych wszystkich chętnych uczniĂłw (i nauczycieli) zapraszamy.
In Christo – ks. Robert (opiekun grupy „Radio Silesia”)