Francuski inaczej.
Dodane przez admin dnia Maja 18 2017 20:54:10
15 maja lekcje francuskiego wyglądały nieco inaczej niż zwykle. Tego dnia naszą szkołę odwiedziła lektorka języka francuskiego pochodząca z Belgii Manon Cuppens. Wszyscy odłożyliśmy podręczniki i z zainteresowaniem słuchaliśmy jak Manon opowiada o swojej ojczyźnie. Oczywiście mogliśmy zadawać pytania, a kiedy językowa bariera okazywała się nie do pokonania chętnie pomagała nam organizatorka tego spotkania - pani Ewa Rasińska. Gdy ciekawość została zaspokojona, Manon zaproponowała nam naukę przez zabawę i tak zadając sobie wzajemnie pytania dotyczące naszych umiejętności odkryliśmy, kto z naszej grupy najlepiej sprawdziłby się w roli sprzedawcy lemoniady albo pracownika japońskiego hotelu. Na koniec świetnie się bawiliśmy grając po francusku w znane wszystkim "czółko". Dziękujemy Manon i Pani Ewie Rasińskiej za możliwość uczestniczenia w tak innej i ciekawej lekcji.
15 maja lekcje francuskiego wyglądały nieco inaczej niż zwykle. Tego dnia naszą szkołę odwiedziła lektorka języka francuskiego pochodząca z Belgii Manon Cuppens. Wszyscy odłożyliśmy podręczniki i z zainteresowaniem słuchaliśmy jak Manon opowiada o swojej ojczyźnie. Oczywiście mogliśmy zadawać pytania, a kiedy językowa bariera okazywała się nie do pokonania chętnie pomagała nam organizatorka tego spotkania - pani Ewa Rasińska. Gdy ciekawość została zaspokojona, Manon zaproponowała nam naukę przez zabawę i tak zadając sobie wzajemnie pytania dotyczące naszych umiejętności odkryliśmy, kto z naszej grupy najlepiej sprawdziłby się w roli sprzedawcy lemoniady albo pracownika japońskiego hotelu. Na koniec świetnie się bawiliśmy grając po francusku w znane wszystkim "czółko". Dziękujemy Manon i Pani Ewie Rasińskiej za możliwość uczestniczenia w tak innej i ciekawej lekcji.
